MARKA | Plaisirs Nature |
PRODUCENT | Yves Rocher (FRANCJA) |
PRZEZNACZENIE | kąpiel i prysznic |
POJEMNOŚĆ | 200 ml |
CENA | ok. 19 zł |
TESTOWANY NA ZWIERZĘTACH | Brak informacji od producenta |
DODATKOWO | Testowany pod kontrolą dermatologiczną |
Skład
Aqua/Water/Eau Ammonium Lauryl Sulfate Decyl Glucoside Acrylates Crosspolymer-4 Cocamidopropyl Betaine Aloe Barbadensis Leaf Juice Parfum/Fragrance Citric Acid Sodium Benzoate Prunus Armeniaca (Apricot) Seed Powder Glycerin Cocamide MIPA Tetrasodium EDTA Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Shell Powder Limonene Sodium Hydroxide Salicylic Acid BHT Methylpropanediol Mangifera Indica (Mango) Fruit Extract Denatonium Benzoate CI 14700 (Red 4) CI 15985 (Yellow 6) CI 19140 (Yellow 5)
Moja opinia o składzie
- Skład długi, 24 składniki, z czego tylko 9 naprawdę bezpiecznych.
- Zaraz po wodzie mamy syntetyczny detergent ALS - nieznacznie delikatniejsze niż SLS, nadal raczej niechciany w składzie.
- Kolejny jest Decyl Glucoside – naturalny łagodny detergent, konsystencjotwórczy Acrylates Crosspolymer-4 a po nim pianotwórczy detergent Cocamidopropyl Betaine i nawilżający Wyciąg z liści aloesu, dalej zapach – Parfum oraz naturalny konserwant – kwas cytrynowy.
- Kolejne składniki to: konserwant - Benzoesan sodu, lekko peelingująca - Puder z pestek moreli, nawilżająca – gliceryna, kolejny pianotwórczy detergent - Cocamide MIPA i syntetyczny niechciany konserwant - Tetrasodium EDTA.
- Dalej znajdziemy ścierający Proszek z łupiny słodkich migdałów, kolejny zapach: Limonene, antybakteryjny Kwas Salicylowy, regulator pH - Wodorotlenek sodu, konserwant – BHT, rozpuszczalnik i nośnik substancji aktywnych Glikol metylopropanowy oraz w końcu ekstrakt z mango.
- Na końcu składu znajdziemy Denatonium Benzoate – substancja maskująca - uznany za najbardziej gorzką ze wszystkich znanych substancji oraz trzy barwniki: CI 14700 (czerwony), CI 15985 (żółto-pomarańczowy) i CI 19140 (cytrynowożółty).
Subiektywnym zdaniem
- Żel ma gęstą konsystencję, ale po naniesieniu na skórę dopiero po obfitym polaczeniu z wodą będzie nadawał się do mycia. Po samym rozsmarowaniu nawet na mokrej skórze utworzy coś w rodzaju białej powłoczki.
- Pachnie egzotycznie. Wyczuwalna jest w nim nuta mango oraz delikatny zapach kolendry. Nawet dla osób, które nie przepadają za ziołowymi zapachami to połączenie tworzy bardzo ciekawą kompozycję.
- Warto zaznaczyć że o ile zapach mango może pochodzić z naturalnego składnika w składzie o tyle zapach kolendry jest raczej syntetyczny, ponieważ w składzie nie znajdziemy kolendry więc jej zapach pewnie kryje się pod „Parfum”.
- Kosmetyk oczyszcza skórę, nie wysusza nie podrażnia ani nie spowodował uczulenia ale jest Malo wydajny. Zawiera bardzo mikroskopijne drobinki peelingująca, przez co efekt peelingu jest raczej mizerny.
- Opakowanie bez większych zarzutów. Jedynie otwieranie mogłoby być przyjemniejsze. Stabilnie stoi jako tuba więc można wydobyć całość produktu.
Energizujący żel peelingujacy pod prysznic mango & kolendra
3.6
Nasza ocena
0
Wasza ocena
(0 opinie)
Konsystencja
Zapach
Działanie
Opakowanie
Skład
Zostaw swoją opinię