CERTYFIKATY KOSMETYCZNE
Początek XXI wieku przyniósł znaczący wzrost zainteresowania kosmetykami naturalnymi i ekologicznymi. Rynek zalewają więc kosmetyki, które są określane jako ekologiczne, naturalne czy organiczne. Niestety, sam napis nie oznacza, że kosmetyk naprawdę taki jest.
Nie ma jednoznacznych definicji, ale generalnie przyjmuje się, że kosmetyki naturalne są wytwarzane w dużym stopniu ze składników pochodzenia roślinnego, a nie chemicznego, natomiast w kosmetykach organicznych składniki pochodzą z upraw ekologicznych. Uprawy ekologiczne natomiast muszą spełniać ściśle określone kryteria. Rośliny nie mogą być modyfikowane genetycznie ani sztucznie nawożone.
Niestety, brak międzynarodowych norm dotyczących oznakowania kosmetyków produkowanych przy użyciu substancji naturalnych spowodował przepełnienie rynku produktami pseudo-naturalnymi. Producenci, mając dużą swobodę w deklaracjach i oznakowaniach więc wprowadzają na rynek kosmetyki, które nie mają w swojej recepturze wiele wspólnego z naturalnością.
I dlatego właśnie pojawiły się instytucje zajmujące się certyfikacją produktów naturalnych i organicznych (ekologicznych). Ich celem jest określanie i kontrolowanie standardów i norm, które mają spełniać kosmetyki, aby uznać je za naturalne lub organiczne.
Kto przyznaje etykiety ekologiczne?
Organizacji certyfikujących kosmetyki powstało wiele, a każda z nich kierowała się swoimi ustalonymi normami i zasadami. Różniły się one między sobą i dlatego, jeżeli produkt ma na etykiecie logo jednej z wybranych organizacji, to nie oznacza, ze spełnia kryteria innej.
Certyfikat na etykiecie kosmetyku zapewnia konsumentowi przejrzystość i klarowność zarówno jeśli chodzi o recepturę, jak i cały proces na linii technologicznej. Szczegółowo określone są standardy dotyczące między innymi:
- składników zakazanych,
- składników dopuszczalnych oraz ich stężeń,
- dozwolonych oraz zakazanych sposobów uprawy surowców używanych do produkcji kosmetyków i procesów technologicznych podczas produkcji
Nie mniej wielość znaków certyfikujących oraz różniące się w szczegółach zasady certyfikacji doprowadzały często do dezorientacji zarówno producentów, jak i samych konsumentów kosmetyków naturalnych i ekologicznych.
Powyższa sytuacja doprowadziła do zawiązania się w 2002 roku grupy roboczej składającej się z pięciu wiodących europejskich organizacji zajmujących się ustalaniem standardów kosmetycznych. Ich celem było opracowanie harmonizacji swoich standardów i jednolitych zasad certyfikacji kosmetyków. Organizacje te:
- Ecocert (Francja),
- BDIH (Niemcy),
- Cosmebio (Francja),
- Soil Association (Wielka Brytania),
- ICEA (Włochy),
- Bioforum (Belgia)
działały do tej pory w ponad 50 krajach świata i mogą pochwalić się certyfikowaniem ponad 2 000 marek produkujących ponad 45 000 różnych produktów kosmetycznych - około 85% certyfikowanego rynku kosmetyków.
Organizacje uznały, że zarówno przemysł kosmetyczny, jak i rynek kosmetyków jest międzynarodowy. Dlatego też w interesie zarówno przemysłu, jak i konsumentów leży najlepsza, zharmonizowana norma, która zapewniłaby przejrzyste i równe warunki dla wszystkich zainteresowanych stron.
Proces harmonizacji zasad trwał długo, ale ostatecznie przyniósł opracowanie jednolitych standardów o nazwie COSMOS (Cosmetics Organic Standard), które zaczęły obowiązywać w styczniu 2010 roku. Te nowe, wspólne standardy miały pozwolić powyższym organizacjom na kontynuację ich dotychczasowej pracy, bez większych zmian.
Od stycznia 2017 partnerzy założyciele certyfikują już jedynie standard COSMOS. Zasadniczo więc kosmetyki z etykietą poszczególnych organizacji zostaną zharmonizowane do jednolitej normy COSMOS-Standard.
Cosmos-Standard przewiduje dwa poziomy certyfikacyjne:
- Cosmos-Natural - dla kosmetyków naturalnych, co najmniej 20% całości jego składników musi mieć udokumentowane ekologiczne pochodzenie, jednocześnie co najmniej 95% jego składników należących do kategorii produktów rolnictwa poddane obróbce fizycznej musi być certyfikowanych ekologicznie.
- Cosmos-Organic - dla kosmetyków naturalnych z odpowiednią procentową zawartością składników pochodzenia ekologicznego, może zawierać maksymalnie 5% substancji syntetycznych, z uwzględnieniem części syntetycznych (wg ich masy cząsteczkowej) tych składników będących produktami rolnictwa poddanymi obróbce chemicznej, do których produkcji użyto nie tylko surowce naturalne.
Dotychczasowe certyfikaty powinny zostać zastąpione przez ujednolicone znaki COSMOS-NATURAL lub COSMOS-ORGANIC. Standard COSMOS zyskał sobie tym samym reputację jako "najbardziej ścisły" i najbardziej "aktualny".
Dlaczego warto?
Kupując kosmetyk naturalny, warto zwrócić uwagę na oznaczenia, jakie znajdują się na jego opakowaniu. W obecnej chwili certyfikaty są bardzo wiarygodnym źródłem informacji dla konsumenta na temat naturalności kosmetyku. Certyfikaty to ważna i potrzeba rzecz, ponieważ po pierwsze wyznaczają producentom kosmetyków standardy, które są dość wysokie, często wręcz restrykcyjne. Po drugie pomagają wprowadzić porządek na rynku kosmetyków naturalnych, który przez brak regulacji prawnych jest zalewany kosmetykami pseudo-naturalnymi często z fałszywymi oznaczeniami, które mają wprowadzić konsumenta w błąd.
Nadal zdarzają się producenci którzy chcą zadziałać na nasza podświadomość i zamieszczają na produkcie fałszywe znaczki które udają prawdziwe certyfikaty. Aby nie dać się nabrać na takie chwyty „zielonego marketingu” warto zapoznać się z tymi „prawdziwymi” wartymi uwagi certyfikatami. Widząc na sklepowej półce kosmetyk z wiarygodnym certyfikatem wiemy, że wybieramy produkt, który został stworzony w oparciu o jasne i czytelnie sprecyzowane wymagania, zawiera składniki dobrej jakości i będzie bezpieczny dla naszej skóry. Nie oznacza to jednak, że nie warto przeczytać również jego składu.
A co z kosmetykami, które certyfikatów nie mają?
Należy zdawać sobie sprawę z tego, że małe lokalne firmy, które często tworzą kosmetyki naturalne z pasji i miłości do natury, nie mają pieniędzy na bardzo kosztowny proces certyfikacji. Zdarza się, że kosmetyki takich mniejszych manufaktur bywają nawet w 100% naturalne, stosowane surowce są wysokiej jakości i pochodzą z upraw ekologicznych. Dlatego warto po pierwsze czytać składy, po drugie dowiedzieć się więcej na temat danej marki czy firmy.
Etykiety ekologiczne w Polsce
Polskim oficjalnym znakiem ekologicznym jest EKO-ZNAK przyznawany od 1998 roku przez Polskie Centrum Badań i Certyfikacji. Mogą go otrzymać polskie i zagraniczne produkty, które nie powodują negatywnych skutków dla środowiska naturalnego oraz spełniają szereg kryteriów odnoszących się do ochrony zdrowia, środowiska oraz ekonomicznego wykorzystania zasobów. PCBC S.A. działa od 1958 roku. W grupie certyfikatów odnoszących się do kosmetyków, PCBC jest niezależną jednostką certyfikującą, kompetentną do przyznawania europejskiego oznakowania ekologicznego Ecolabel EU oraz rodzimego oznaczenia „EKO certyfikowany kosmetyk naturalny”.