MARKA | Vatika |
PRODUCENT | Naturelle LLC (Zjednoczone Emiraty Arabskie) |
wyprodukowane na licencji DABUR (UK) | |
PRZEZNACZENIE | pielęgnacja włosów |
POJEMNOŚĆ | 200 ml |
CENA | ok. 18-25 zł |
TESTOWANY NA ZWIERZĘTACH | Brak informacji od producenta |
Skład (2015)
Paraffinum liquidum Elaeis Guineensis Oil Canola Oil Phenyl Trimethicone Parfum Olea Europea (Olive) Fruit Oil Persea Gratissima (Avocado) Fruit Oil Nigella Sativa (Black Seed) Seed Extract Rubus Fruticosus (Blackberry) Extract Butyl Methoxydibenzoylmethane Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Oil Tocopheryl Acetate BHT Lawsonia Inermis (Henna) Leaf Extract Alpha-isomethyl ionone Benzyl Alcohol Buthylphenyl Methylpropional Citral Citronellol Geraniol Hexyl Cinnamal Limonene Linalool CI 26100 (D&C Red Ho.17) CI 47000 (D&C Red Ho.11) CI 61565 (D&C Green Ho.6)
Skład (2016)
Canola Oil Isopropyl Myristate Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil Parfum Nigella Sativa (Black Seed) Seed Extract Rubus Fruticosus (Blackberry) Extract Persea Gratissima (Avocado) Fruit Oil Phyllanthus Emblica (Amla) Fruit Extract Lawsonia Inermis (Henna) Leaf Extract Olea Europea (Olive) Fruit Oil Elaeis Guineensis Oil Phenyl Trimethicone Butyl Methoxydibenzoylmethane Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Oil Tocopheryl Acetate BHT Alpha-isomethyl ionone Benzyl Alcohol Buthylphenyl Methylpropional Citral Citronellol Geraniol Hexyl Cinnamal Limonene Linalool CI 61565 (D&C Green Ho.6) CI 26100 (D&C Red Ho.17) CI 47000 (D&C Red Ho.11)
Moja opinia o składzie
- Zużyłam kilka butelek tego olejku na przestrzeni kilku lat. Okazuje się ten sam produkt występował w różnym czasie z różnym składem.
- Było 26 składników – w tym 11 bezpiecznych. Zmiana na 28 składników w tym 14.
- Była na pierwszym miejscu ciekła parafina. Została usunięta ze składu i zastąpiona większa ilością oleju Canola (czyli oleju rzepakowego!) oraz bezpiecznym emolientem Isopropyl Myristate, poza tym dołożono olej migdałowy (Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond Oil)) i ekstrakt z owocu Amla (Phyllanthus Emblica (Amla) Fruit Extract). Zmiana na lepsze, choć nadal w składzie mamy bardzo nieciekawe barwniki i zapachy.
- W 2015 roku mieliśmy jako pierwszą : Paraffinum Liquidum – ciekła parafina, otrzymywana w procesie destylacji ropy naftowej, zmiękcza i wygładza skórę i włosy ale jest mocno komedogenna, czyli sprzyja powstawaniu zaskórników.
- Kolejne składniki zmieniły się nieznacznie, mamy w nim zestaw odżywczych naturalnych substancji jak: Elaeis guineensis Oil - olej palmowy, składnik aktywny, natłuszczający, Canola Oil - olej Rzepakowy, emolient, który działa nawilżająco, kojąco, przeciwzapalnie, ochronnie, Phenyl trimethicone – bezpieczny silikon, Parfum – bliżej nieokreślony zapach, Olea Europea (Olive) Fruit Oil czyli oliwa z oliwek, emolient, bogate źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych, odżywia skórę, Persea Gratissima (Avocado) Fruit Oil - olej z awokado - bardzo odżywczy i regenerujący, Nigella Sativa (Black Seed) Seed Extract czyli olej z czarnuszki, dogłębnie odżywia skórę głowy oraz cebulki włosów, Rubus Fruticosus (Blackberry) Extract - Wyciąg z owoców jeżyny, składnik odżywiający, ściągający, rozjaśniający, nawilżający i wzmacniający skórę, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Oil - Ekstrakt rozmarynu lekarskiego, poza silnym zapachem składnik wykazuje działanie przeciwzapalne, antybakteryjne i przeciwgrzybiczne, Lawsonia Inermis (Henna) Leaf Extract - Ekstrakt z lawsonii bezbronnejm, bardziej popularna jako Henna, barwi oraz silnie odżywia włosy.
- Inne składniki to Butyl Methoxydibenzoylmethane – filtr UV pochodzenia chemicznego, Tocopheryl Acetate – witamina E, naturalny konserwant i antyoksydant, BHT – konserwant, może wywoływać wysypkę, pokrzywkę, Alpha-isomethyl ionone – zapach, najduje się na liście potencjalnych alergenów, może wywoływać podrażnienia skóry, Benzyl Alcohol – konserwant i zapach - imituje jaśmin, zapachy: Buthylphenyl Methylpropional – inaczej Lilial, imituje kwiatowy zapach, Citral – potencjalny alergen, Citronellol - imituje zapach róży i geranium - jest klasyfikowany jako drażniący, znajduje się na liście alergenów, Geraniol – przypomina pelargonię, potencjalny alergen, Hexyl Cinnamal - imituje zapach jaśminu, potencjalny alergen, Limonene - imituje zapach skórki cytrynowej, potencjalny alergen i Linalool - imituje zapach konwalii, potencjalny alergen.
- A na końcu trzy barwniki: CI 26100 (D&C Red Ho.17) – kolor czerwony, potencjalnie rakotwórczy, CI 47000 (D&C Red Ho.11) – kolor żółty, może powodować: astmę, pokrzywkę, wysypkę, zaczerwienienie i CI 61565 (D&C Green Ho.6) - barwnik o niebiesko-zielonym kolorze.
Subiektywnym zdaniem
- Konsystencja jest bardzo wodnista. Kolor lekko brązowy. Mimo to olejek dobrze się rozprowadza na włosach, końcówkach i skórze głowy.
- Zapach jest zbliżony do kwiatowego, bardzo ładny ale dosyć specyficzny i moim zdaniem bardzo długo się utrzymujący.
- Olejek jest tak tłusty, że trzeba dwa razy umyć głowę - ciężko się spłukuje.
- Włosy są jednak po zastosowaniu: nawilżone i dociążone i błyszczące.
- Regularne stosowanie rzeczywiście poprawia kondycję włosów i stymuluje ich wzrost.
- Opakowanie wygodne, choć podczas użycia całe się „zatłuszcza” a z szerokiego otworu może nam wylecieć nie tyle produktu ile żądamy. Otwór mógłby być po prostu mniejszy.
- Fakty są niestety takie, że tytułowej czarnuszki w olejku z czarnuszką jest niewiele a za to mamy troche innych wyciągów i sporo parafiny lub oleju rzepakowego w zależności od roku produkcji.
- Ciekawe jak obecnie wygląda skład.