Skład

Aqua Aloe Barbadensis Leaf Juice Cetearyl Alcohol Behentrimonium Chloride Glycerin Polyglyceryl-3 PCA Rose Extract Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Rhizome/Root Cichorium Intybus (Chicory) Leaf Extract Hydrolyzed Rhodophyceae Extract Panthenol Linoleic Acid Menthol Biotin Lactic Acid Citrus Aurantifolia Extract Cymbopogon Flexuosus Herb Extract Parfum Tetrasodium Glutamate Diacetate Dehydroacetic Acid Benzyl Alcohol Potassium Sorbate Sodium Benzoate

Moja opinia o składzie

• Bardzo dobry przyjazny skład: 23 składniki w tym 18 całkowicie bezpiecznych i żadnego do unikania.
• W produkcie znajdziemy na pierwszym miejscu wodę – Aqua, a tuż za nią Aloe Barbadensis Leaf Juice - miąższ z liści aloesu, ma właściwości silnie nawilżające, regenerujące i przeciwzapalne oraz stymuluje komórki do szybszej regeneracji, Cetearyl Alcohol – emulgator, który działa antybakteryjnie, ściągająco, odkaża i zapobiega rozwoju drobnoustrojów i Behentrimonium Chloride, ma działanie myjące, zapobiega elektryzowaniu i plątaniu włosów, ułatwia rozczesywanie, wygładza, zmiękcza i kondycjonuje.
• Dalej mamy Glycerin – nawilża, utrzymuje wilgoć, wygładza skórę, Polyglyceryl-3 PCA, filmotwórcza i ochronna substancja aktywna, wpływa bezpośrednio na nawilżanie, stanowi bezpieczniejszą alternatywę dla silikonów oraz kilka ciekawych ekstraktów: Rose Extract to wyciąg z kwiatów róży różnych gatunków, ma właściwości wzmacniające i ściągające skórę, działa antyseptycznie i przeciwzmarszczkowo, łagodząco, regenerująco, Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Rhizome/Root to ekstrakt z korzenia lukrecji, działa przeciwutleniająco, bakteriostatycznie, przeciwalergicznie, przeciwzapalnie oraz chroni przed promieniowaniem UV, Cichorium Intybus (Chicory) Leaf Extract - wyciąg z liści cykorii, wspomaga odbudowę skóry i zapobiega jej starzeniu się oraz łagodzi podrażnienia skórne, Hydrolyzed Rhodophyceae Extract – hydrolizat z czerwonych alg, w kosmetykach służy jako naturalny składnik zagęszczający i żelujący a także pomaga poprawić nawilżenie.
• Dalej znajdziemy łagodzący Panthenol, Linoleic Acid czyli Witamina F, odpowiada za nawilżenie skóry, przyspiesza odnowę komórkową, Menthol - wyodrębnia się go głównie z mięty pieprzowej, nadaje intensywny miętowy zapach oraz neutralizuje swędzenie skóry głowy i przedłuża świeżość fryzury, Biotin – to biotyna, znana, jako witamina H, jest częścią grupy witamin B. Jest ważnym elementem w budowaniu tkanek oraz we właściwym funkcjonowaniu gruczołów łojowych., Lactic Acid czyli kwas mlekowy, silny nawilżacz, Citrus Aurantifolia Extract to wyciąg z limonki, który tonizuje, oczyszcza, odświeża, wyrównuje, poprawia elastyczność skóry, działa antyoksydacyjnie i rozjaśniająco oraz nadaje zapach, Cymbopogon Flexuosus Herb Extract to ekstrakt z trawy cytrynowej, posiada intensywny, cytrusowy zapach, działa antybakteryjnie, przeciwgrzybicznie, przeciwzapalnie i zapobiega łupieżowi.
• Końcówka zawiera natomiast Parfum– bliżej nieokreślony zapach, Tetrasodium Glutamate Diacetate – antyoksydant, łagodny środek chelatujący, który przyczynia się do stabilizacji kosmetyku i kilka nie strasznych konserwantów: Dehydroacetic Acid – bezpieczny konserwant, Benzyl Alcohol – konserwant oraz zapach – imituje jaśmin, Potassium Sorbate i Sodium Benzoate.

Subiektywnym zdaniem

• Konsystencja jest względnie rzadka, lekka, łatwo wyciska się z tubki, można przez przypadek wycisnąć o wiele więcej niż potrzeba.
• Zapach jest świeży, roślinny, pachnie rzeczywiście jak świeżo skoszona trawa – gratulacje dla producenta za pomysł i wykonanie – zapach jest niecodzienny. Kosmetyk pachnie przez to naprawdę oryginalnie ciekawie, a zarazem przyjemnie i intensywnie.
• Działa zadowalająco, łatwo nakłada się na włosy, łatwo spłukuje, nie obciąża włosów. Włosy po wysuszeniu lepiej się rozczesują i są gładkie.
• Opakowanie ciekawe – tubka z tworzywa które łatwo się wyciska, łatwo można zużyć kosmetyk do końca.