Skład długi, 25 składników, z czego 15 w pełni bezpiecznych. Nie byłoby się w sumie do czego przyczepić gdyby nie użycie mocnego detergentu Ammonium Lauryl Sulfate (nieznacznie delikatniejsze niż SLS) zaraz po wodzie.
Dalej: gliceryna – nawilża, Cocamidopropyl Betaine – pianotwórczy, Polyquaternium-7 – antystatyk i dwa ekstrakty roślinne: Olej ze słodkich migdałów i wyciąg z kwiatów gorzkiej pomarańczy.
Dalej znajdziemy Lecytynę - nawilża i ułatwia wchłanianie substancji aktywnych, składnik konsystencjotówrczy - Polyglyceryl-3 Diisostearate, antybakteryjny Kwas cynamonowy, konserwanty Kwas lewulinowy i Lewulinian sodu, pianotwórcza Sól sodowa kwasu fitowego i bakteriobójczy Chlorek Sodu.
Kolejne znajdziemy konsystencjotówrcze i regulujące lepkość: Kopolimer akrylowy, Guma ksantanowa, Stearynian gliceryny, Kaprynian Glicerolu, Kopolimer styrenowo-akrylowy.
Przy końcu konserwanty: Citric Acid i Sodium Benzoate oraz 4 substancje zapachowe:, Parfum, Limonene, Linalool, Hexyl Cinnamal.
Subiektywnym zdaniem
Konsystencja jest między żelem a kremem, lekka, przyjemna, tworzy delikatną pianę.
Zapach ma z pewnością wyjątkowy, kwiatowo-świeży, trochę słodkawy. Ładny ale bez przesady.
Produkt dzięki dobremu spienianiu jest wydajny, bardzo dobrze oczyszcza.
Opakowanie jest praktyczne i użyteczne, z powodzeniem stoi „na głowie”.
