Dosyć długi skład jak na krem do rąk - 23 składniki, z czego 9 w pełni bezpiecznych.
Na początku składu mamy olej mineralny i glicerynę.
Dalej emolienty i emulgtory - Caprylic/Capric Triglyceride, Ceteareth-20(and)Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate.
Dopiero na 8-smej pozycji w składzie mamy tytułowa oliwę z oliwek.
Dalej kolejny emolient – Dimethicone i bezpieczny konserwant - Tocopheryl Acetate, łagodzący D-Panthenol i nawilżający Hydrolizat protein pszenicy.
Kolejny konserwant, tym razem bardzo niechciany: Glikol propylenowy, i kolejne - Diazolidinyl Urea, Methylparaben, Propylparaben.
Na koniec ogólnie Parfum – pod którym nie wiemy dokładnie co się kryje oraz inne zapachy: Lilial, Benzyl Salicylate, Linalool, Lyral, Coumarin i Citronellol. Dużo tych zapachów.
Subiektywnym zdaniem
Konsystencja lekko gęsta - umiarkowana.
Zostawia lekko wyczuwalną warstwę.
Zapach mi osobiście nie odpowiada – jest nieco sztuczny.
Delikatnie nawilża skórę – efekt jest zadowalający, ale ręce są po nim lekko tłuste.
Dłonie stają się delikatne.
Opakowanie wydajne, ale pod wieczkiem gromadzi się zaschnięty krem który wycieka z tubki kiedy stoi na głowie.
Tuba ułatwia zużycie do końca.
Regenerujący krem do rąk i paznokci z oliwą z oliwek
