Skład średni - mamy w nim 25 składników, z czego 13 bezpiecznych. Pomieszanie z poplątaniem – trochę fajnych składników, wymieszanych z naprawdę nietajnymi.
W środku znajdziemy na pierwszym miejscu wodę , potem Isopropyl Myristate – emolient, wpływa na właściwości aplikacyjne kosmetyków, Isohexadecane - zmiękcza skórę i włosy, poprawia właściwości aplikacyjne, dając poślizg i Ceteareth-20, detergent, który może transportować w głąb skóry substancje aktywne.
Dalej mamy Cetearyl Alcohol - substancja natłuszczająca, nadająca skórze miękkość, elastyczność i gładkość, Betaine - głęboko nawilża i zwiększa elastyczność skóry, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter to popularne Masło Shea - posiada właściwości odżywcze i regenerujące, wygładzające, natłuszczające, nawilżające, Pentaerythrityl Distearate - składnik zmiękczający o właściwościach nawilżających i ochronnych i Sodium Polyacrylate - nawilża, kondycjonuje i odżywia.
Około polowy składu znajdziemy już Parfum (Fragrance) – bliżej nieokreślona kompozycja zapachowa, a po zapachu wiadomo że składniki użyto już w dosyć małych ilościach, mamy: Persea Gratissima (Avocado) Oil to olej z awokado, jest bogaty w witaminy: A, B, E, H, K, PP, F, nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT) oraz aminokwasy, pełni funkcje pielęgnacyjne, jest odżywczy i regenerujący, Dimethicone – emolient, silikon, VP/Hexadecene Copolymer - polimer, który działa jako środek wiążący, Allantoin - działa silnie nawilżająco, Disodium EDTA – chemiczny kontrowersyjny konserwant, często jednak zanieczyszczony i działa kancerogennie, Xanthan Gum to guma ksantanowa, która zapewnia dobrą lepkość preparatu.
Końcówka zawiera jeszcze Glycerin – nawilża, utrzymuje wilgoć, wygładza skórę, tytułowy składnik nazwany na opakowaniu jako jedwab morski w rzeczywistości: Postelsia Palmaeformis Thallus Extract to ekstrakt z palmy morskiej (gatunek wodorostów - alg brunatnych), działa nawilżająco oraz szereg konserwantów: Ethylhexylglycerin, BHA, Citric Acid, Phenoxyethanol – kontrowersyjny konserwant, może być drażniący nawet w niskich dawkach, Methylparaben, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate.
Subiektywnym zdaniem
Konsystencja lejąca, troszkę zbyt rzadka jak dla kremu do rąk. Kolor biały.
Zapach za to jest bardzo przyjemny, nie jest inwazyjny. Zostaje na kilka minut.
Wchłania się dosyć szybko. Zostawia lekko wyczuwalną jedwabistą warstwę i bardzo lekko nawilża skórę.
Opakowanie wydajne, jednak pod wieczkiem gromadzi się krem który wycieka w małych ilościach z tubki kiedy się go zamyka.
